Marcin Jackowiak po operacji złamanej nogi

19 02 04        Blisko trzy i pół godziny trwała operacja złamanej z przemieszczeniem lewej nogi Marcina Jackowiaka. Przypomnijmy, że został on brutalnie sfaulowany na własnej połowie, w posiadaniu piłki w 4 minucie meczu towarzyskiego z Sokołem Pniewy przez rywala Patryka Janeczka.

         W szpitalu przy ul. Szwajcarskiej, gdzie w poniedziałkowy poranek operowany był zawodnik pojawił się prezes Huraganu Grzegorz Krawczyk. Sam zawodnik dziękuje za płynące z wielu stron słowa wsparcia.

        "Cinek" po skomplikowanej operacji, której efektem są m.in. śruby oraz druty w obu kościach pozostanie na koniecznej obserwacji w poznańskim szpitalu jeszcze co najmniej kilka dni. Później czeka go długi proces zrastania kości, a następnie z pewnością żmudnej rehabilitacji.

        Klub jak i sam zawodnik z pewnością nie pozostawią tej sprawy bez echa, a pierwszym krokiem było pismo skierowane do Wydziału Dyscypliny Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej (poniżej) (mg). 

19 02 04 1