Dotkliwa porażka trampkarzy na inaugurację

17 09 05    Nareszcie! Po długim okresie wakacyjnego rozleniwienia na boiska powrócili młodzi piłkarze Huraganu i w większości pokazali się z bardzo dobrej strony. Zdecydowanie rozczarowała jedynie drużyna trampkarzy, która nadspodziewanie wysoko przegrała swój mecz.

       Bardzo wiele wysiłku w mecz z Kłosem Zaniemyśl włożyli juniorzy starsi, ale opłaciło się ponieważ to nasi piłkarze wydarli zwycięstwo w ostatnich minutach meczu. Trzy punkty przyniósł rzut karny, który po faulu na Igorze Watrasie wykorzystał Filip Sadowczyk. Do emocjonującej końcówki nie doszłoby, gdyby wcześniej choć jedną ze stuprocentowych okazji wykorzystali Watras, Krystian Błachowiak lub Marcin Jesionkowski.

       Niestety bez punktów wrócili z wyjazdowego meczu juniorzy młodsi, którzy przegrali w dramatycznym inauguracyjnym spotkaniu pierwszej ligi z Orlikiem Mosina 1-2. Huragan już od 19 minuty musiał radzić sobie w 10, po obejrzeniu drugiej żółtej kartki boisko musiał opuścić Patryk Borowik, pomimo to chwilę później prowadził 1-0 po składnej akcji i strzale niezawodnego snajpera Maksa Janowskiego. Konieczność gry w osłabieniu zemściła się dopiero w doliczonym czasie gry, gdy wydawało się że za chwilę będziemy cieszyć się ze zwycięstwa, zawodnik gospodarzy w odstępie dwóch minut zdobył dwie bramki odwracając losy meczu. Pomimo niekorzystnego wyniku, było to bardzo dobre widowisko i podopiecznym Tomasza Andersza należą się duże brawa.

      Na pewno nie tak wyobrażali sobie start w rozgrywkach mistrzowskich trampkarze, którzy przegrali w Baranowie z Akademią Reissa Poznań aż 0-11. Mamy nadzieję, że to tylko jednorazowy "wypadek przy pracy" i chłopacy już w następnym meczu będą grać w stylu, do którego nas przyzwyczaili wiosną.

   Za to kawał dobrej piłki pokazała ekipa młodzików. Zaczęli mecz w niezbyt sprzyjajacych warunkach atmosferycznych i po chwili przegrywali już z Unią w Swarzędzu 0-1, aby wraz z poprawą pogody dostać skrzydeł i zaaplikować przeciwnikom aż pięć goli! Końcowy wynik 5-1 dla Huraganu po bramkach Antka Misiura, Tymka Hetmańczyka, Michała Maciejewskiego oraz Basi Wierzbińskiej po super asyście Tymka. Brawo!

      Nie zadebiutowała w lidze nowa drużyna orlików, których mecz został przełożony, ale za to nasi najmłodsi piłkarze zagrali sparing z Piastem Łubowo. Strzelcem pierwszego, historycznego gola w historii tej drużyny został Wojtek Tanaś, któremu serdecznie gratulujemy.

jesien17