Jesteśmy od 1937
Rywalizujemy
Realizujemy się
Szkolimy młodzież
Odnosimy sukcesy
Wspólnie

Najbliższy mecz

Ostatni mecz

"Ciężką pracą można dużo osiągnąć" - Mateusz Siemiński

Sieminski M 2    Mieszkasz w Swarzędzu, jesteś wychowankiem Lidera, w Huraganie występujesz od zeszłego sezonu. Od kiedy grasz w piłkę i jak wyglądała Twoja dotychczasowa piłkarska przygoda? Jak to się stało, że trafiłeś właśnie do IV-ligowego Huraganu?

    Dokładnie to mieszkam w Zalasewie. Tak na prawdę swoją przygodę z piłką zacząłem 10 lat temu w Unii Swarzędz, gdzie grałem rok. Jednakże, było nam wtedy nie po drodze z trenerem i dzięki zasłudze kilku osób (w tym moich rodziców) powstał właśnie Lider. Do Huraganu trafiłem trochę przypadkiem, nie chciałem grać w seniorskiej drużynie Lidera, która miała zacząć w A-klasie, dzięki świetnym wynikom w juniorach. Skromnie mówiąc, uważałem że ta liga nie da mi możliwości rozwoju. Do Huraganu trafiłem przypadkiem, jeszcze zanim trener Łukasz Kubzdyl został szkoleniowcem, napisałem mu sms’a czy jest w stanie mi jakoś pomóc trafić do Pobiedzisk, przyszedłem na jeden trening i tak zostałem do teraz.

    Czy w Twojej ocenie przeskok z piłki młodzieżowej do seniorskiej jest duży? Jakie są główne różnice, które sam na swojej „skórze” dostrzegłeś?

Sieminski M

     Szczerze powiedziawszy przeskok jest ogromny, nikt z przeciętnych juniorów nie jest w stanie zagrać na razie wyżej niż 3, w porywach 2 liga, które nadal są ligami bardziej siłowymi niż technicznymi. Wydaję mi się, że to właśnie jest największy problem, plus tutaj już się nie gra żeby ładnie to wyglądało tylko o punkty, a co za tym idzie pieniądze. To kolejny problem młodych zawodników, którzy dostają trochę pieniędzy i obniżają swój poziom gry, bo najważniejsze wtedy dla nich jest nie grać dobrze w piłkę, ale dowieźć ten wynik do końca, żeby zarobić.

   W przerwie letniej próbowałeś swoich sił w III lidze, jak potoczyła się ta historia i czy w najbliższej przyszłości będzie próbował sowich sił wyżej?

    Tak, byłem w Leśniku Manowo na jednym treningu, zagrałem sparing, wyszło całkiem nieźle, bo trener chciał mnie w swojej drużynie, ale stwierdziłem, że poziomem nie odstają od Huraganu, stąd ta decyzja. Nie ukrywam, że nadal będę próbował grać w wyższych ligach, bo uważam, że mimo braku talentu to ciężką pracą można dużo osiągnąć w piłce.

     Występujesz obecnie na prawej stronie obrony ale zaczynałeś w Huraganie jako defensywny pomocnik. Gdzie czujesz się najlepiej, na jakiej pozycji w Twojej opinii możesz dać drużynie najwięcej?

     Zaczynałem w środku lecz lepsi zawodnicy sprowadzili mnie na ziemie i dali do zrozumienia, że na razie jeszcze nie mam z nimi szans w walce o tą pozycje. Jednakże uważam, że już rozegrałem trochę tych meczów i chciałbym spróbować znów swoich sił w pomocy. Zeszły sezon zmusił trenera do ustawienia mnie na boku obrony. Było to dla mnie ogromne zaskoczenie, ale jeśli chce się w przyszłości nadal grać w piłkę to trzeba się szybko dostosować i rozwijać. Zawsze staram się dać drużyniejak najwięcej, nie ważne na jakiej pozycji bym grał. Myślę, że jeszcze wrócę do środka pomocy i może wtedy dam najwięcej drużynie, czas pokaże.

Sieminski M 3

    Za nami trzy kolejki ligowe, trzy punkty na naszym koncie. Jesteś zadowolony z takiej zdobyczy? Czego według Ciebie zabrakło abyśmy plasowali się obecnie wyżej w ligowej tabeli?

     Nie oczywiście, że nie jestem… Uważam, że ze spokojem mogliśmy w tych trzech meczach zdobyć 7 punktów, jednakże błędy indywidualne nie pozwoliły nam się plasować na wyższych miejscach. Wydaję mi się, że w tej drużynie odkąd przyszedłem (nie wiem jak było wcześniej) brakuje wiary, że możemy walczyć o najwyższe cele. Mam wrażenie że każdy zaczyna sezon z przeświadczeniem, że znów będziemy się bili o te niższe miejsca, czy obronę przed spadkiem.

     Z kolei przed nami jeszcze 13 spotkań w tym roku, czego możemy się spodziewać w tych meczach?

     Spodziewać się możemy 39 punktów, a co będzie to czas pokaże. Nie ma co obiecywać, ale zapewnić mogę, że czy będziemy słabsi, czy lepsi to zawsze będziemy walczyć do końca! (gk)  

 



Sponsor strategiczny

Logo Pobiedziska moc

Sponsor główny

Pawlowski

Grzeczka

 

 

Sponsor premium

kruszgeo sp

tiptopol1

pawelkrawczyk

sgb

witrans1

kosbruk

Mini stal B sp

 

 

Sponsor

Partner