Pierwsze w tej rundzie wyjazdowe zwycięstwo zanotowali w minioną sobotę Huraganiści. Nasz zespół wygrał w Czarnkowie 3:0 i tym samym zepsuł rywalom piękną serię ponad 20 meczów bez porażki na własnym terenie.
Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy próbowali narzucić swój styl gry. Pobiedziszczanie z kolei wyprowadzali groźne szybkie ataki. Obie drużyny miały okazje do zdobycia gola. Kolejny dobry mecz w naszej bramce zanotował Marcin Putra, który wybronił dwa trudne strzały przeciwników. Uderzenie Patryka Jóźwiaka minimalnie minęło słupek, a Adam Niedzielski był bliski szczęścia po błędzie w defensywie gospodarzy.
W 32 minucie z lewej strony piłkę Igorowi Watrasowi wyłożył Marcin Pająk, strzał tego pierwszego obronił bramkarz lecz dobitka Eryka Drożdżyńskiego dała prowadzenie. Na przerwe tym samym goście schodzili z jednobramkowym prowadzeniem. W drugiej połowie Huragan kontrolował przebieg boiskowych wydarzeń i dołożył jeszcze dwie ładne bramki.
W 54 minucie 17-letni wychowanek Eryk Drożdżyński wykorzystał dobre podanie Daniela Brylewskiego. Ze stoickim spokojem minął bramkarza Noteci i strzelił do pustej bramki. Były to premierowe trafienia w seniorach naszego zawodnika. Wynik ustalił w 67 minucie najskuteczniejszy zawodnik drużyny Adam Niedzielski, który po asyście Marcina Jędrzejczaka wykończył składną zespołową akcję.
Wygrana w Czarnkowie poprawia mocno nastroje w Pobiedziskach i przy remisie Czarnych, porażce Iskry, do lidera Sparty Złotów tracimy tylko 5 punktów. W najbliższą niedzielę kolejna okazja do zdobyczy punktowej. W niedzielę o 15. zagramy u siebie z Concordią Murowana Goślina.
Skład: Marcin Putra - Marcin Pająk (57' Mateusz Chachuła), Piotr Trepka (46' Łukasz Maciejewski), Mikołaj Nowak, Mateusz Siemiński (46' Kacper Bienert) - Marcin Jędrzejczak (71' Bartłomiej Kubicki), Patryk Jóźwiak, Eryk Drożdżyński (67' Mikołaj Ratajczak), Damian Gocałek, Igor Watras (46' Daniel Brylewski) - Adam Niedzielski. Ponadto w kadrze: Mikołaj Słomczewski. (gk)
Po poprzedniej wpadce na własnym terenie z LKS Gołuchów, chyba nikt nie spodziewał się porażki w starciu z Wartą Śrem... Niestety fakty okazały się brutalne. Czerwono-czarni ulegli ekipie ze Śremu 2:3 (1:1) po golu straconym z rzutu karnego w doliczonym czasie gry...
Trzecia wiosenna kolejka rundy rewanżowej nie przyniosła niestety ekipie Huraganu wygranej. Czerwono-czarni przegrali na własnym boisku z LKS Gołuchów 1:2 (1:1).
Była to XX kolejka rozgrywek IV ligi grupy wielkopolskiej.
Na 1/16 pucharu na szczeblu województwa zakończyli w tym sezonie zmagania piłkarze Huraganu. Pomimo naprawdę dobrej gry przez większą cześć meczu czerwono-czarnych Korona wygrała z Huraganem w Borku Wielkopolskim 3:2 (1:0).
