Druga kolejka niestety nie przyniosła czerwono-czarnym zdobyczy punktowej. Huraganiści doznali bolesnej porażki na boisku jednego z faworytów do wygrania ligi...
W Kórnik Kotwica pokonała HP 5:1 (2:1).
Wynik meczu w 6' minucie otworzyli zawodnicy z Pobiedzisk. Po dośrodkowaniu z boku boiska Piotra Trepki piłkę w siatce umieścił Marcin Jędrzejczak i nic nie zapowiadało, że wynik końcowy może być aż tak niekorzystny.
Kotwica wyrównała w 35' minucie po rzucie rożnym choć chwilę wcześniej mogło być 2:0. Po rzucie wolnym Maciej Ratajski strzałem głową trafił w słupek. Niestety tuż przed przerwą gospodarze ponownie wyszli na prowadzenie po rzucie rożnym i drugim trafieniu Dawida Urbanka.
Zaznaczyć należy w pierwszej odsłonie Sławomir Janicki kilkukrotnie uchronił HP przed stratą gola. Po przerwie gole strzelali już tylko rywale... Po wrzucie z autu w 55' minucie trafił Michał Patalas, w 82' minucie podwyższył Mikołaj Panowicz, a wynik pięć minut przed końcem ustalił Piotr Kalak.
Skórt meczu dostępny jest tutaj. Składy, statystyki oraz szczegóły meczowe dostępne tutaj. (gk)
Drugą porażkę z rzędu na własnym boisku zanotowali piłkarze Huraganu... Tym razem na Stadionie Miejskim w Pobiedziskach wygrała Ostrovia Ostrów Wielkopolski. Goście pokonali HP 2:1 choć do przerwy prowadzili czerwono-czarni. Była to XXVI ligowa kolejka.
Potwierdziło się, że Polonia Chodzież jest dla HP zawsze niewygodnym rywalem... Ekipa z miasta porcelany wygrała w Pobiedziskach 0:1 (0:0) trafiając do bramki w trzeciej minucie doliczonego czasu gry... Huraganiści zaliczyli tym samym pierwszą porażkę w 2024 roku.
