W trzecim meczu kontrolnym rozegranym na sztucznej nawierzchni w Swarzędzu Huraganiści przegrali z drugim zespołem wielkopolskiej IV ligi, jednym z głównych faworytów do awansu do III, miejscową Unią 3:0 (2:0). W dwóch pierwszych sparingach czerwono-czarni wygrali po 1:0.
Trenerzy Kutynia i Przybylski po raz trzeci w tym roku mieli do dyspozycji 22 zawodników, desygnując do gry dwie "11" (w tym 3 testowanych). Zabrakło Chachuły, Witaszyka, Putry, Maciejewskiego, kontuzjowanego Siemińskiego oraz juniorów trenujących z pierwszą drużyną Ostajewskiego i Bissingera.
Zespół Swarzędzkiej Unii, rozegrał dotychczas pięć sparingów, wygrywając cztery z nich m.in. z liderem I ligi Wartą Poznań (porażka 0:3), III-ligowym Górnikiem Konin (wygrana 3:0) czy IV-ligowym TPS Winogrady Poznań (wygrana 5:0).
Rywale w pierwszej części meczu zdecydowanie przeważali na boisku, pokazując piłkarską jakość potwierdzając tym samym III-ligowe aspiracje. Do przerwy Unici prowadzili 2:0. Gola na 1:0 w 10 minucie z rzutu karnego zdobył dobrze znany w Pobiedziskach, były piłkarz HP Tomasz Neumann. Pomimo przewagi miejscowych Huragan kilkukrotnie groźnie próbował skontrować rywali, lecz nie udało się zdobyć gola.
Po przerwie obraz gry się zmienił, mecz się wyrównał. Tuż po przerwie sytuacji sam na sam nie wykorzystał powracający po kontuzji Marcin Jędrzejczak. Dwie dobre okazje na zdobycie bramki miał m.in. Igor Watras. Groźnie pod bramką Dariusza Nowaka, który również w przeszłości brownił barw HP było po akcji Davida Paku-Tsheli. Gola ustalającego wynik meczu w 78 minucie Unia zdobyła po wrzutce i precyzyjnym strzale głową.
Pomimo niekorzystnego rezultatu był to z pewnością bardzo pożyteczny sprawdzian na tle jednego z najsilniejszych obecnie zespołów w województwie wielkopolskim.
W najbliższą niedzielę o godzinie 18:00 w Poznaniu przy ulicy Gdańskiej Huraganiści zagrają kolejny test-mecz. Rywalem będzie Lipno Stęszew (V-liga, 11m-ce). (gk)