W miniony weekend trzy zespoły młodzieżowe naszej Akademii rozegrały swoje mecze ligowe. W każdym z tych spotkań nasze drużyny musiały odrabiać straty i w każdym z tych przypadków zaprezentowały się z pozytywnej strony.
Dwa remisy i zwycięstwo to pierwszy weekendy bilans młodych Huraganistów.
Jako pierwsi batalię o ligowe punkty rozpoczęli juniorzy, prowadzeni przez trenera Adama Stachowiaka. Mecz był pełen emocji, a ostateczny wynik rywalizacji rozstrzygnął się w 90' i 93' minucie meczu. Juniorzy aż trzykrotnie skutecznie gonili wynik, a w 90 minucie meczu objęli prowadzenie 4:3. Niestety w trzeciej minucie doliczonego czasu gry Orły Komorniki doprowadziły do wyrównania i mecz zakończył się rezultatem 4:4. Bramki dla zespołu strzelali Robert Międzybłodzki (2), Dawid Cieśla oraz Antoni Misiur.
Młodzicy z kolei podejmowali w Pobiedziskach drużynę Pelikana Niechanowo. Rezultat tego meczu rozstrzygnął się zdecydowanie szybciej, chociaż sam jego przebieg był równie emocjonujący. Spotkanie rozpoczęło się od prowadzenia gości, jednak po krótkiej chwili do wyrównania doprowadził Filip Lesiński. Zaledwie kilka minut po wyrównującej bramce, goście ponownie wyszli na prowadzenie. Huraganiści po raz kolejny musieli odrabiać straty, a zrobił to Oliwier Kluczyński, tym samym ustalając rezultat meczu na 2:2.
Drugi zespół seniorów Huraganu udał się do Mieściska na wyjazdowy mecz z tamtejszym Patriotem. Gospodarze bardzo szybko objęli prowadzenie. Tuż przed przerwą bramkę dla Huraganu zdobył Marcin Jesionkowski. Po przerwie nasza drużyna była zespołem wyraźnie lepszym, ostatecznie wygrywając 6:2. Kolejne bramki dla Huraganu zdobywali Jesionkowski (w sumie 4), Bartosz Stasiak oraz Maksymilian Janowski.
Więcej ciekawych informacji dotyczących codziennego funkcjonowania Akademii Huraganu Pobiedziska, zdjęcia, relacje i ciekawostki znaleźć można na dedykowanym grupom młodzieżowym profilu na facebooku. Zapraszamy do odwiedzin i polubienia! (ts/gk)