Drugi remis w szóstym sparingu zanotowali Huraganiści. Czerwono-czarni zremisowali z IV-ligowym TPS Winogrady Poznań 2:2, prowadząc do przerwy 1:0. Mecz rozegrany został na nowym boisku ze sztuczną nawierzchnią w Poznaniu przy kampusie studenckim na Morasku. Pierwszy mecz ligowy już 15 marca!
Pobiedziszczanie do przerwy prowadzili 1:0 po rzucie karnym z 24 minuty wykonanym przez Bartosza Żołądkiewicza. Chwilę później po pięknym uderzeniu z pierwszej piłki w poprzeczkę trafił Mikołaj Nowak. Rywale również próbowali zdobyć gola ale zawodnik TPS w dobrej sytuacji uderzył bardzo niecelnie.
Pierwsza część meczu była dość ciekawa piłkarsko. Tego samego nie można powiedzieć o drugiej połowie w której było mnóstwo niedokładności z obu stron. Momentami poczynania drużyn były bardzo chaotyczne.
Rywale wyrównali tuż po wznowieniu gry strzałem zza pola karnego. Huragan ponownie na prowadzenie w 72 minucie wyprowadził Łukasz Maciejewski, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym ale cztery minuty później znów z dystansu gola zdobyli zawodnicy z Poznania.
Naszej drużynie, szczególnie w drugich 45 minutach podobnie jak w meczu z Lipnem brakowało skuteczności. Swoje sytuacje miał również zespół z Winograd, ale mecz zakończył się ostatecznie remisem.
Kolejnym sparingowym przeciwnikiem będzie GKS Dopiewo (V liga, 2 m-ce). Mecze rozegrany zostanie w najbliższy sobotę o godzinie 12:00 w Poznaniu przy ulicy Zagajnikowej (kampus Morasko). Terminarz gier kontrolnych oraz szczegóły spotkań dostępne tutaj. (gk)