Zapraszamy do przeczytania krótkich wypowiedzi naszych piłkarzy po pojedynku XV kolejki IV ligi, w której rywalem była drużyna Unii Swarzędz. Czerwono-czarni przegrali na wyjeżdzie 2:0.

         Dominik Nowicki - bramkarz (90 minut): "Jadąc do Swarzędza wiedzieliśmy, że nie będzie to łatwe spotkanie. Od początku każdy wyszedł na boisko skoncentrowany i bojowo nastawiony. Już na początku mogliśmy objąć prowadzenie, ale niestety znowu zabrakło skuteczności w ofensywie. Musimy nad tym popracować, wiadomo gra się łatwiej gdy otwierasz wynik spotkania. Zawodnicy Unii mieli również swoje sytuacje i na naszą niekorzyść wykorzystali dwie z nich. Spotkanie mimo porażki, uważam za udane, ponieważ było widać momentami, że naprawdę potrafimy grać w piłkę. Trzeba tylko poprawić skuteczność."

       Arkadiusz Powałowski - obrońca (90 minut): "Myślę, że mecz z Unią stał na wysokim poziomie i kibice zgromadzeni na stadionie nie mają prawa narzekać na widowisko. Mecz obfitował w wiele sytuacji bramkowych. W pierwszych 10. minutach mieliśmy dwie sytuacje sam na sam i możemy sobie pluć w brodę, że nie wykorzystaliśmy żadnej z nich. Na nasze nieszczęście Unia otrząsnęła się po 15. minutach naszej przewagi i wykorzystała swoją okazję. Tych sytuacji drużyna ze Swarzędza miała sporo, ale Dominik Nowicki spisywał się wzorowo w bramce i dzięki temu nadal byliśmy w grze. Musimy pracować nad skutecznością, bo sytuacje stwarzamy. W końcówce meczu postawiliśmy wszystko na jedną kartę i szanse ma remis mieliśmy. Niestety jednak w samej końcówce nadzialiśmy się na kontrę zespołu Unii. Gratuluję trenerowi Ostrowskiemu zwycięstwa i mam nadzieję, że jak najszybciej wyciągniemy wnioski po tej bolesnej porażce."

       Mikołaj Kidawa - pomocnik (do 60 minuty): "Mimo walki i zaangażowania całego zespołu nie udało się przywieźć choćby punktu z trudnego terenu rywala. Po raz kolejny zabrakło zimnej krwi pod bramką. Mimo kilku dogodnych sytuacji nie zdobyliśmy żadnej bramki. Uważam, że ostatecznie Unia zasłużenie zdobyła komplet punktów." (gk)