Najbliższy mecz
Ostatni mecz
VII kolejka - 21-09-2019 | ||
> | > | |
ISKRA Szydłowo | 2 : 1 | HURAGAN Pobiedziska |
Powiedzieli po meczu - Warta Międzychód
Zapraszamy do przeczytania krótkich wypowiedzi naszych piłkarzy po pojedynku XIX kolejki IV ligi, w której rywalem była drużyna Warty Międzychód. Czerwono-czarni przegrali u siebie 0:3.
Sebastian Majchrzak - bramkarz (90 minut): "Myślę, że mimo porażki pokazaliśmy się z dobrej strony. Grając w osłabieniu przez większą cześć meczu nie poddaliśmy się. Według mnie nasz styl gry znacznie się poprawił po okresie przygotowawczym, były momenty gdzie bardzo fajnie to wyglądało i uważam, ze dobrze prognozuje to na kolejne spotkania."
Mateusz Roszak - obrońca (90 minut): "Pierwsza połowa do momentu czerwonej kartki wydaje mi się w naszym wykonaniu dobra patrząc na to jak to wyglądało w meczach sparingowych. Później zmiana pozycji na środku obrony i już do końca meczu nie wyglądało to tak dobrze.
Widać jeszcze, że nie jesteśmy zgrani i że nie nabraliśmy jeszcze tej szybkości którą teraz robimy na treningach. 2. i 3. bramka to już konsekwencja tego, że próbowaliśmy coś zrobić w ofensywie, a gdy niestety pojawiała się strata zabrakło powrotu na pozycje."
Ryszard Wierzbiński - pomocnik (od 65. minuty): "Do momentu wejścia na boisko nie byłem pewny, czy dostanę szansę, jednak wiedziałem, że muszę być gotowy. Zaufanie trenera Pawła Kutyni i wpuszczenie mnie w drugiej połowie dało mi kolejnego ,,kopniaka" motywacyjnego do jeszcze cięższej pracy. Mój debiut w IV lidze uważam za nienajgorszy (zawsze mogło być lepiej), aczkolwiek cieszy mnie to, że na boisko wszedłem pewny siebie (czego zabrakło w sparingach z 3-ligowymi zespołami).
Cała drużyna na pewno odczuwa niedosyt, myślę tu m.in. o sytuacji „Binia”, któremu zabrakło naprawdę niewiele by zdobyć bramkę. Prawdopodobnie zmieniłaby ona losy spotkania dodając skrzydeł drużynie i chociaż w jakimś stopniu pokazała prawdziwe oblicze naszej ekipy grającej moim zdaniem niesłusznie od pierwszej połowy w osłabieniu. Dzisiaj się nie udało, ale w sobotę z Dopiewem na pewno damy radę!"(gk)