Festiwal strzelecki młodzików
Zwycięstwo, dwa remisy, dwie porażki i pauza to słowa klucz minionego weekendu w grupach młodzieżowych Huraganu.
Juniorzy starsi ulegli minimalnie w Owińskich miejscowym Błękitnym 2:1, walcząc do końca o korzystnym rezultat.
Niestety waleczność w tym spotkaniu podopiecznych Roberta Raszewskiego poważną kontuzją obkupił strzelec jedynej bramki Kacper Woźny, który ze złamaną ręką w nadgarstku trafił do szpitala. Kacper wracaj szybko do zdrowia i na boisko!
Remisem zakończył się pojedynek juniorów młodszych. Zawodnicy trenerów Tomasz Andersza i Daniela Drożdżyńskiego podzielili się punktami z Akademią Reissa Poznań i zremisowali na własnym terenie 2:2. Gole dla Huraganistów strzelali Olivier Strosin bezpośrednio z rzutu rożnego (!) oraz Stanisław Snuszka.
Porażką zakończył się niestety mecz trampkarzy w Trzemesznie. Miejscowy MKS wygrał z zespołem trenowanym przez Andrzeja Rittera 3:2. Bramki strzelali Oskar Michalczak oraz Dawid Cieśla.
Najlepiej w tej serii gier spisali się podopieczni Adama Stachowiaka oraz Krystiana Zielińskiego. Najpierw wygrali u siebie z Przemysławem Poznań 7:1 po golach Adama Morkowskiego (2), Huberta Cierzniaka (2), Basi Wierzbińskiej, Tymoteusza Hetmańczyka oraz Michała Maciejewskiego, a później zagrali w V Międzynarodowym Turnieju Piłkarskim Gniezno CUP 2018. Dwudniowy turniej był z pewnością ciekawym i kolejnym doświadczeniem zdobytym przez młodych Huraganistów.
Wyjazdowy mecz orlików z Piastem Kobylnica przełożony został na środę 6 czerwca na godzinę 18. (gk)