Nie najlepszy weekend młodych Huraganistów
Młodzi piłkarze Huraganu Pobiedziska tej kolejki wiosennej rundy nie zaliczą do specjalnie udanych, ponieważ żadna z ekip rywalizujących o ligowe punkty nie zdołała zgarnąć pełnej puli.
W piłce młodzieżowej nie o wynik jednak głównie chodzi, a o długofalową perspektywę rozwoju. Tym niemniej zwycięstwa w sportowej rywalizacji zawsze smakują wyjątkowo, więc mamy nadzieję, że będą one udziałem naszych młodych piłkarzy już w przyszłym tygodniu.
Najbliżej celu byli juniorzy, choć remis na wyjeździe uratowany w 3 minucie doliczonego czasu smakuje niemalże jak zwycięstwo. Do przerwy w Luboniu, w meczu z miejscową Stellą Huragan utrzymywał kontakt z gospodarzami, przegrywając 1:2. Bramkę dla pobiedziszczan strzelił niezawodny Marcin Jesionkowski. W drugiej połowie opłaciła się determinacja i walka do samego końca, a gola dającego upragniony remis zdobył Dawid Hamera. Juniorzy więc z podziałem punktów w ten weekend.
Niespodziewanie wysokiej porażki doznał zespół młodzików, który w wyjazdowym meczu w Szamotułach uległ miejscowej SPN aż 0:5, do przerwy przegrywając już trzema bramkami. Widowisko było emocjonujące, lecz wynik odzwierciedla przewagę jaką w tym spotkaniu mieli gospodarze. Sportowiec po porażce najchętniej natychmiast chciałby dostać szansę rehabilitacji. Taką możliwość zespół prowadzony przez trenera Adama Stachowiaka otrzyma już w najbliższy piątek, kiedy to gościł będzie drużynę UKS Śrem. Liczymy, że sportowa złość zmobilizuje młodych Huraganistów i szybko zapomną o wysokiej przegranej.
Zwycięstwa nie odniósł również zespół orlików, który uległ na własnym boisku Pelikanowi Niechanowo 3:6 (2:4). Mimo wielu okazji strzeleckich, których wykorzystanie pozwoliłoby myśleć chociażby o remisie, to goście cieszyli się ze zwycięstwa. Mamy nadzieję, że dobra postawa w przedsezonowych meczach sparingowych niebawem przełoży się na ligowe zmagania. Do siatki Pelikana dwukrotnie w tym meczu trafił Igor Grzegorczyk, jedną bramkę dołożył Bruno Fabiański.
Ostro przygotowuje się do turniejowych startów drużyna żaków, która rozegrała kilka spotkań w ubiegłym tygodniu, m.in. z Jurandem Koziegłowy i Victorią Września, a także zaliczając turniej w Gnieźnie, gdzie mecze rozgrywane były z podziałem na roczniki 2010 i 2011. Mimo, że nie prowadzono tam klasyfikacji warto odnotować, że nasi chłopcy wygrali dziewięć spotkań przy zaledwie jednym remisie.
Po szczegółowe informacje zapraszamy na oficjalny profil naszej Akademii na facebooku. (mg)