Najbliższy mecz
Ostatni mecz
VII kolejka - 21-09-2019 | ||
> | > | |
ISKRA Szydłowo | 2 : 1 | HURAGAN Pobiedziska |
Kibicuj piłkarzom Huraganu w ten weekend
Tradycyjnie jak co tydzień zapraszamy do odwiedzenia stadionów i kibicowania piłkarzom Huraganu.
Najbardziej wsparcie kibiców potrzebne bedzie drużynie seniorów, która w sobotę o godzinie 14 rozpocznie mecz derbowy w Kostrzynie z miejscową Lechią i potrzebuje dopingu aby przerwać w końcu serię pięciu porażek. Hasło tygodnia: WSZYSCY DO KOSTRZYNA!
Warto wybrać się także do Kłecka, żeby zobaczyć czy drużyna juniorów wygra i tym samym awansuje do grupy mistrzowskiej. Początek meczu z Lechitą w niedzielę o godzinie 14.
Również w Pobiedziskach odbędą się w tym tygodniu mecze drużyn młodzieżowych. W sobotę o godzinie 10 zapraszamy na mecz orlików z Juniorem Koziegłowy, natomiast w niedzielę o godzinie 11 tramkarze starsi powalczą z Lechią Kostrzyn.
TARNOVIA TARNOWO PODGÓRNE - HURAGAN 4-3
Z piekła do nieba...i z nieba do piekła.
Tak można powiedzieć po meczu Huraganu w Tarnowie Podgórnym z miejscową Tarnovią. Mecz był bardzo ważny dla obydwu zespołów, gra toczyła się o tzw. "sześć punktów" i presja spowodowała, że pierwsza połowa była bardzo słaba w wykonaniu obydwu zespołów. Pierwsi nerwy opanowali miejscowi i w 39 minucie wyszli na prowadzenie. Druga połowa meczu to istne szaleństwo na boisku. W 54 minucie 2-0 dla Tarnovii i wydawało się, że jest po meczu. Ale wtedy nastąpił najlepszy moment gry w wykonaniu Huraganu. 65 minuta - sędzia dyktuje rzut karny, wykonawaca Patryk Jóźwiak trafia w słupek, dobitka Krystiana Nowickiego i łapiemy kontakt z gospodarzami. Chwilę później fenomenalna indywidualna akcja najlepszego w naszym zespole Bartosza Żołądkiewicza i jest 2-2. Po następnych czterech minutach prowadzimy 3-2 po kontrze i podaniu Adama Napieralskiego bramkę strzela Luka. I niestety stało się. Dziesięć minut przed końcem przy biernej postawie naszych obrońców gospodarze doprowadzają do wyrównania. I gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się podziałem punktów największa gwiazda TArnovii, były gracz Lecha Zbigniew Zakrzewski w 89 minucie ustala wynik meczu i zapewnia trzy punkty gospodarzom.
Wielka szkoda, przegraliśmy mecz, w którym byliśmy bardzo blisko zwycięstwa i niestety zbliżamy się do strefy spadkowej. A w sobotę o godzinie 14 w Kostrzynie derby z miejscową Lechią, na które bardzo zapraszamy naszych kibiców. (mk)
BRAMKI:
0-1 K.Bździel 41'
0-2 K.Bździel 52'
1-2 K.Nowicki 65'
2-2 B.Żołądkiewicz 67'
3-2 Luka 73'
3-3 A.Trzciński 82'
3-4 Z.Zakrzewski 90'
SKŁAD:
D.Nowak - Luka, D.Gocałek, M.Jackowiak, P.Jóźwiak, A.Napieralski (80' M.Witaszyk), K.Nowicki (Ż), M.Pająk, A.Powałowski, M.Siemiński, B.Żołądkiewicz
Pierwsze, historyczne zwycięstwo orlików!
W ósmym meczu ligowym od momentu powstania drużyny kibice orlików Huraganu doczekali się pierwszego zwycięstwa! Najmłodsi piłkarze naszego klubu prowadzeni przez trenera Adama Stachowiaka pokonali w Gnieźnie Chrobrego aż 5-1. Bramki w tym historycznym spotkaniu zdobyli Kacper Trzosek 2, Mikołaj Młody, Miłosz Stachowiak i Krzysztof Kozanecki. Duże gratulacje!
Również zwycięstwo, ale tym razem bez gry zanotowała drużyna juniorów, na mecz nie dojechali bowiem przeciwnicy z Witkowa. Kwestia awansu do grupy mistrzowskiej rozstrzygnie się więc w ostatniej kolejce w meczu wyjazdowym z Lechitą Kłecko 8 listopada.
Kolejne trzy punkty dopisała drużyna młodzików, pokonując w Gnieźnie Mieszko 2-1 po bramkach Jana Frankowskiego i Piotra Treumanna. Zwycięstwo to zapewnia tej drużynie drugie miejsce w tabeli na koniec sezonu.
Drużyna starszych trampkarzy przystąpiła do meczu z Mieszkiem Gniezno w mocno okrojonym eksperymentalnym składzie. Jednak mimo to długo dotrzymywała kroku faworyzowanym gościom rozgrywając naprawdę niezłe zawody. Chłopacy zostawili na boisku mnóstwo zdrowia, jednak zeszli z boiska pokonani po stracie dwóch bramek w końcówce meczu.
Młodsi trampkarze, którzy również podejmowali Mieszka Gniezno przegrali wysoko 1-7. Losy meczu rozstrzygnęły się już w pierwszej połowie przegranej 0-5. Na początku drugiej, lepszej dla naszego zespołu połowy bramkę dla Huraganu zdobył Oliwier Kraśniewski, chwilę później strzał z rzutu karnego obronił bramkarz Marceli Hierowski.
HURAGAN - GROM PLEWISKA 1-2
Czwartej porażki z rzędu doznała drużyna Huraganu Pobiedziska, tym razem na własnym boiskuprzegrywając z Gromem Plewiska 1-2. Po niezłej w wykonaniu naszych piłkarzy pierwszej połowie rozbudzone zostały apetyty kibiców na wywalczenie korzystnego rezultatu. Niestety słabszą grę pobiedziszczan po przerwie wykorzystał faworyzowany i doświadczony zespół gości i dopisał sobie kolejne trzy punkty. Jedyną bramkę dla Huraganu zdobył już w doliczonym czasie gry Bartosz Żołądkiewicz wykorzystując rzut karny.
Po serii spotkan z drużynami z czołówki tabeli już w sobotę o godzinie 12 meczem wyjazdowym z Tarnovią Tarnowo Podgórne rozpoczynamy rywalizację "o sześć punktów" z bezpośrednimi przeciwnikami w walce o utrzymanie w środku tabeli.
BRAMKI:
0-1 J.Smura 70'(rzut krny)
0-2 M.Wskowski 78'
1-2 B.Żołądkiewicz 90'
SKŁAD:
D.Nowak - Luka (78' M.Pawłowski), T.Andersz, D.Gocałek, M.Kidawa (85' M.Kistowski), A. Napieralski (65' M.Witaszyk (Ż)), T.Neumann (Ż), A.Powałowski, M.Pająk, M.Siemiński (Ż) (85' K.Darzecki), B.Żołądkiewicz (Ż)
Ponadto w kadrze: B.Łaganowski, P.Jóźwiak
Juniorzy nadal wygrywają
Kolejny świetny występ zanotował zespół juniorów Huraganu. Drużyna ta jest coraz bliżej wygrania swojej grupy po bardzo ważnym wyjazdowym zwycięstwie nad Błękitnymi Owińska 3-1. Piłkarze zagrali dojrzale i konsekwentnie, wykonując zalecenia taktyczne trenera Roberta Raszewskiego. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Wojciech Tymczyszyn, bramkę zdobył też Mikołaj Kidawa.
Juniorzy zagrali w ty meczu w składzie: B.Łaganowski - B.Stasiak (K.Marczak), G.Karasiewicz, P.Skrodzki, F.Sadowczyk, K.Darzecki, P.Drabarz (M.Kidawa), P.Włodarczak, M.Kistowski, W.Tymczyszyn (D.Wala). Drużyna juniorów prowadzi w tabeli, do rozegrania zostały jeszcze dwa mecze z teoretycznie słabszymi przeciwnikami. Brawo!
Wysokich porażek doznały obie drużyny trampkrzy prowadzonych przez Andrzeja Rittera. Starsza ekipa zanotowała najwyższą porażkę w swojej historii przegrywając w Trzemesznie z MKS aż 2-9. Już po pierwszym kwadransie mecz był rozstrzygnięty, kiedy gospodarze prowadzili 4-0. Bramki dla Huraganu zdobyli Krystian Szczebiot i Wojciech Bissinger. Młodsi koledzy spisali się równie słabo ulegając Liderowi Swarzędz 1-8, honorowego gola strzałem z dystansu zdobył Oliwier Krasniewski.
Już w piątek szansa awansu do grupy mistrzowskiej uciekła drużynie młodzików, którzy przegrali decydujący o awansie mecz z Unią Swarzędz 1-3. Podopieczni trenera Watrasa rozegrali niezły mecz, jednak zabrakło szczęścia aby pokonać tego dnia dobrze dysponowanych gospodarzy.
Zespół Orlików trenera Adama Stachowiaka przegrał w Pobiedziskach z liderem swojej grupy Błękitnymi Owińska 0-6.
GKS DOPIEWO - HURAGAN 3-1
Trzeciej kolejnej porażki doznał zespół Huraganu Pobiedziska. W spotkaniu rozgrywanym w Dopiewie lepszy był zespół miejscowego GKS wygrywając 3-1, przerywając tym samym swoją nienajlepszą passę trzech przegranych spotkań. Niestety był to kolejny nienajlepszy występ czerwono-czarnych, do tego tym razem szwankowała skuteczność, nie udało się wykorzystać kilku bardzo dogodnych okazji strzeleckich. Jedynego gola dla naszej drużyny zdobył Bartosz Żołądkiewicz wykorzystując dokładne zagranie od Przemysława Andrusieczki.
Już w niedzielę podejmujemy w Pobiedziskach o godzinie 15 Grom Plewiska. Znajdujący się na trzecim miejscu w tabeli przeciwnik wysoko wygrał trzy ostatnie mecze i spisuje się do tej pory bardzo dobrze, o punkty nie będzie więc łatwo. Na dodatek Huragan przystąpi do meczu osłabiony, za żółte kartki pauzować będą Krystian Nowicki i Przemysław Andrusieczko.
BRAMKI:
0-1 Ł. Szczudeł 20'
1-1 B.Żołądkiewicz 22'
1-2 P.Wyrwa 42'
1-3 M.Woroch 90' (rzut karny)
SKŁAD:
D.Nowak - Luka, P.Andrusieczko (Ż), M.Jackowiak (70' M.Kidawa), P.Jóźwiak, T.Neumann, K.Nowicki (Ż), M.Pająk, A.Płoska, A.Powałowski, B.Żołądkiewicz
Ponadto w kadrze: B.Łaganowski, T.Andersz, M.Kistowski, M.Pawłowski, M.Siemiński
Juniorzy i młodziki z dużymi szansami na awans
Nigdy w historii Huraganu nie zdarzyło się aby dwie drużyny młodzieżowe w jednym sezonie wygrały ligę i awansowały do grupy mistrzowskiej. Tym razem jest na to szansa, juniorzy i młodziki wygrali swoje mecze i nadal liczą się w walce o pierwsze miejsce.
Bardzo cenne zwycięstwo odniosła drużyna juniorów, pokonując bezpośredniego rywala do awansu Zjednoczonych Trzemeszno 4-2 po bramkach Igora Watrasa, Kamila Darzeckiego, Wojciecha Tymczyszyna i Mikołaja Kidawy. Tym samym zespół Huraganu prowadzi w tabeli z przewagą jednego punktu, w niedzielę rozegra kluczowy mecz w Owińskach z Błękitnymi.
Z kolei w piątek najważniejsze spotkanie sezonu dla młodzików prowadzonych przez Włodzimierza Watrasa. Zwycięstwo w Swarzędzu z Unią właściwie zapewni udział w grupie mistrzowskiej. W ten weekend piłkarze zrobili prezent obchodzącemu urodziny trenerowi i pokonali Błękitnych Owińska 5-1. Bohaterem meczu zdobywca czterech goli Piotr Treumann, jednego gola strzelił Tymoteusz Hejdysz.
Ze zmiennym szczęściem grały obie drużyny trampkarzy trenera Andrzeja Rittera. Młodsi rozgromili Pelikan Niechanowo 9-1, tracac jedynego gola dopiero w końcówce meczu. W ślady Roberta Lewandowskiego poszedł Stanisław Snuszka zdobywając już w pierwszej połowie pięć bramek! Po jednej dołożyli Eryk Drożdżyński, Oliwier Kraśniewski, Miłosz Wachoń i Oliwier Strosin. Drużyna ta również zachowuje jeszcze szanse na pierwsze miejsce w tabeli.
Gorzej powiodło się ich starszym kolegom, którzy w nieprawdopodobnych okolicznościach przegrali w Pobiedziskach z Piastem Kobylnica 0-1. Huragan posiadał w tym meczu ogromną przewagę, nie wykorzystał też rzutu karnego, bramkę zespół gości zdobył strzałem z połowy boiska w ostatniej minucie spotkania!
Dobry mecz z bardzo wymagającym rywalem rozegrała drużyna orlików, przegrała jednak z Lechem Poznań 1-4. Strzelcem honorowej bramki dla Huraganu Miłosz Stachowiak.
HURAGAN - WARTA MIĘDZYCHÓD 0-2
Nie udało się sprawić niespodzianki piłkarzom Huraganu, przegraliśmy z liderem tabeli Wartą Międzychód 0-2. Zespół gości do tej pory stracił punkty tylko w jednym z dziesięciu rozegranych spotkań i pozostaje głównym kandydatem do awansu do trzeciej ligi. Nadzieję pozostawiał fakt, że drużyna Huraganu do tej pory lepiej prezentowała się jednak w starciach z mocniejszymi przeciwnikami, nie przegrała też w tym sezonie dwukrotnie z rzędu. Jednak drużyna Warty była w tym meczu bez wątpienia drużyną lepszą, dominowała przez całe spotkanie, nie pozwalając gospodarzom na stworzenie sytuacji do zdobycia bramki. Niestety był to słaby wysęp naszych zawodników, mamy nadzieję, że uda się przerwać nienajlepszą passę w sobotę w Dopiewie ponieważ do Huraganu niebezpiecznie zbliżają się zespoły z dolnych rejonów tabeli.
BRAMKI:
0-1 G.Pińczuk 52'
0-2 J.Krysiak 75'
SKŁAD:
D.Nowak - T.Neumann (Ż), A.Powałowski, M.Jackowiak, P.Jóźwiak, M.Pająk (86' M.Pawłowski), Luka, M.Siemiński (Ż) (68' A.Płoska), K.Nowicki (Ż,CZ), P.Andrusieczko (Ż), M.Witaszyk (68' M.Kidawa)
Ponadto w kadrze: B.Łaganowski, T.Andersz
Strzeleckie rekordy młodszych trampkarzy i młodzików
Prawdziwe festiwale strzeleckie urządziły sobie w tej kolejce drużyny młodzieżowe Huraganu Pobiedziska. Młodzi piłkarze korzystając z wyraźnej przewagi umiejętności znacznie podreperowali swój indywidualny i zespołowy dorobek.
Rekord ustanowiła drużyna młodzików wygrywając w Kiszkowie z Wełnianką 17-3, drużyna Włodzimierza Watrasa kompletnie zdominowała przeciwnika, który ograniczał się tylko do wyprowadzania kontrataków. Bramki dla Huraganu zdobywali Tymoteusz Hejdysz 6, Piotr Treumann 4, Kamil Marczak 2 a po jednej Jan Frankowski, Mateusz Rogowski, Dawid Cieśla i Kacper Hetmańczyk. Jedna bramka była samobójcza, zespół można zganić za dopuszczenie do straty aż trzech bramek, co wynikało z chęci indywidualnej poprawy statystyk.
O jedną bramkę mniej zdobyła drużyna młodszych trampkarzy pokonując na własnym boisku Vitcovię Witkowo 16-0. W tym meczu do jednej bramki, w którym przeciwnik nie oddał ani jednego strzału łupem bramkowym podzieliło się aż dziewięciu zawodników: Oliwier Kraśniewski i Stanisław Snuszka zdobyli po 4 gole, Miłosz Wachoń 2, po jednym Oliwier Strosin, Eryk Drożdżyński, Nikodem Góralski, Patryk Borowik ,Piotr Rzempała i Jakub Jerzyński.
Wreszcie zwyciężyła też i zaprezentowała się z dobrej strony prowadzona przez Andrzeja Rittera drużyna starszych trampkarzy, która pokonała w Pobiedziskach Unię Swarzędz 3-1 i opuściła ostatnie miejsce w tabeli. Dwie bramki zdobył w tym meczu Mateusz Łaczkowski, jedną Ryszard Wierzbiński.
Nieźle, szczególnie w pierwszej połowie zpaprezentowała się ekipa orlików, do przerwy remisując z faworyzowanym Mieszkiem Gniezno 1-1 po bramce zdobytej przez Oliwiera Niesiałowskiego. Końcowy rezultat tego rozgrywanego na pobiedziskim orliku meczu to 2-6 dla gości.
Drużyna juniorów w tej kolejce nie grała.