Najbliższy mecz
Ostatni mecz
VII kolejka - 21-09-2019 | ||
> | > | |
ISKRA Szydłowo | 2 : 1 | HURAGAN Pobiedziska |
W nadziei na wybór nowego prezesa...
Nadzwyczajne Walne Zebranie Wyborcze Członków Klubu
30.06.2016, czwartek, godzina 19:15. - ul. Kiszkowska 7
Plan zebrania:
- Powitanie.
- Wybór komisji skrutacyjnej.
- Wybór przewodniczącego i sekretarza zebrania.
- Przedstawienie porządku obrad walnego, przypomnienie sposobu głosowania.
- Wybór nowego prezesa stowarzyszenia.
- Wybór nowych członków zarządu stowarzyszenia.
- Dyskusja, wolne głosy i wnioski, dyskusja nad sprawami zgłoszonymi przez uczestników walnego.
- Zamknięcie zebrania.
Serdecznie prosimy o przybycie na zebranie wszystkich członków klubu, kibiców oraz osóby związane z naszym stowarzyszeniem!
Rezygnacja prezesa, brak następcy
W ubiegłą środę 22 czerwca w siedzibie klubu odbyło się Nadzwyczajne Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze Członków Klubu MGKS Huragan Pobiedziska.
Zarząd klubu zmalał do trzech osób po rezygnacji z funkcji prezesa Macieja Kistowskiego oraz członka zarządu Piotra Zielińskiego.
Tym samym na chwilę obecną władze w stowarzyszeniu sprawują: Andrzej Jesionkowski (wiceprezes), Monika Drożdżyńska (sekretarz) oraz Andrzej Ritter (skarbnik).
Niestety w trakcie trwania zebrania nie udało się wybrać nowego prezesa oraz dokooptować nowych członków zarządu.
Po kilkunastominutowej dyskusji ustalono, że kolejna próba wyboru sternika klubu nastąpi w przyszły czwartek 30.06. o godzinie 19:15 w siedzibie klubu przy ulicy Kiszkowskiej 7.
Już dziś serdecznie prosimy o przybycie wszystkie osoby związane z klubem dla których los klubu nie jest obojętny na kolejne Nadzwyczajne Walne Zebranie Wyborcze, które miejmy nadzieje pozwoli wybrać nowego prezesa naszego stowarzyszenia.
Niestety w przypadku braku nominacji na wolne stanowiska (prezesa, członków zarządu) istnieje widmo paraliżu w działaniu klubu, a co za tym idzie nieprzystąpieniem sześciu drużyn Huragan do rozgrywek ligowych w nadchodzącym sezonie 2017/18...
Młodzież - podopieczni Tomasza Andersza triumfatorem ligi
Drużyna seniorów zakończyła już sezon, piłkarze udali się na zasłużone urlopy, natomiast aż do końca czerwca walczyć o ligowe punkty będą drużyny młodzieżowe, których występy można będzie oglądać na pobiedziskim stadionie. W tym tygodniu rywalizowały cztery nasze zespoły, pauzowała bowiem ekipa starszych trampkarzy.
Bardzo dobry mecz rozegrali nasi juniorzy, wysoko pokonując NAP Nowy Tomyśl 7-1, pokazując fragmentami dojrzałą, seniorską piłkę. Podopieczni Roberta Raszewskiego udowodnili tym samym, że posiadają naprawdę duży potencjał. Kilku zawodników powinno już w sierpniu wzmocnić drużynę seniorów w nowym sezonie. Aż cztery bramki w tym meczu zdobył Mikołaj Kidawa, dwie Mateusz Gawroński, jedną Wojciech Tymczyszyn.
Niezwykle ważny mecz, decydujący o zachowaniu pozycji lidera i wygraniu swojej grupy rozegrała drużyna młodszych trampkarzy. Huragan zanotował zwycięski remis z Akademią Reissa Poznań Gniezno 1-1, pozostając drużyną niepokonaną, od początku rundy, kiedy to zespół przejął trener Tomasz Andersz. Mecz był bardzo trudny, presja sparaliżowała naszych piłkarzy i gra nie była płynna. Dopiero w drugiej połowie Huragan uzyskał przewagę, jednak to goście objęli prowadzenie. Bramkę na wagę remisu, która zdecydowała o zwycięstwie w rozgrywkach zdobył Oliwier Kraśniewski po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Piotra Rzempały. Brawo!
W spotkaniu młodzików z SPN Szamotuły nie zobaczyliśmy żadnej bramki i mecz zakończył się rzedko spotykanym w rozgrywkach młodzieżowych rezultetem 0-0. Wynik ten nie krzywdzi żadnej z drużyn, mecz był ciekawy i mógł podobać się kibicom. Lekką przewagę posiadał Huragan, nasi piłkarze stworzyli kilka dogodnych okazji, a najbliżej szczęścia był Piotr Treumann, po którego strzale piłka odbiła się od słupka.
Drużyna orlików po dramatycznym meczu przegrała z Chrobrym Gniezno 3-4, i to prowadząc już 3-0! Pomimo przewagi w warunkach fizycznych piłkarzom Huraganu nie udało się jednak skonstruować akcji, które mogły zapewnić kolejne bramki. Przeciwnicy dominowali pod względem zaangażowania, nieustępliwości, czyli w elementach, które w poprzednich kolejkach decydowały o zwycięstwach Huraganu, a o końcowym wyniku zadecydowały też indywidualne błędy w obronie. Dwie bramki dla HP zdobył Miłosz Stachowiak, jedną Kuba Wypychowski.
Grała młodzież
W minionej kolejce mieliśmy pełny przegląd naszej klubowej młodzieży, mecze rozegrały wszystkie drużyny Huraganu Pobiedziska uczestniczące w rozgrywkach ligowych.
Bardzo trudne zadanie mieli do wykonania występujący w grupie mistrzowskiej juniorzy, podejmowali w Pobiedziskach wicelidera rozgrywek Kotwicę Kórnik. I niestety goście potwierdzili, że ich wysoka pozycja nie jest przypadkowa, byli w tym meczu zdecydowanie lepsi wygrywając aż 5-0. Huragan po tym meczu zajmuje szóstą pozycję w tabeli, wciąż jednak z realnymi szansami nawet na podium.
Nieco niższy poziom trudności mieli starsi trampkarze, którzy pokonali zamykający tabelę zespół Olimpu Poznań 4-0. Wynik otworzył zdobywając swoją pierwszą bramkę w czerwono-czarnych barwach Piotr Sielski, kolejne dwa gole, w tym jeden z rzutu karnego zdobył Ryszard Wierzbiński, a wynik ustalił Wojciech Bissinger. Po tym meczu podopiecznych trenera Andrzeja Rittera w tabeli wyprzedza jedynie Przemysław Poznań.
Bardzo duży krok w stronę wygrania swoich rozgrywek zrobili trampkarze młodsi, którzy wygrali mecz z bezpośrednim rywalem, Mieszkiem II Gniezno 4-2 i zachowując imponujący bilans siedmiu zwycięstw i jednego remisu nadal prowadzą w tabeli. Szczególnie dobrze wyglądała w tym meczu gra Huraganu w pierwszej połowie, po której piłkarze Tomasza Andersza prowadzili już 3-0. Bramki dla HP zdobywali Oliwier Kraśniewski - 2, Eryk Drożdżyński i Piotr Rzempała.
Wysoko przegrała drużyna młodzików, w dalekim Międzychodzie lepsza była Warta wygrywając 5-1. Mecz był wyrównany do momentu straty pierwszej bramki, wcześniej nie udało się wykorzystać dogodnych sytuacji, potem wyraźną przewagę mieli już gospodarze. Honorowego gola dla Huraganu zdobył po indywidualnej akcji Kamil Marczak, warto też doać, że nasz zespół był osłabiony brakiem kilku kontuzjowanych zawodników.
Cenne i ważne dla układu tabeli zwycięstwo zanotowała drużyna orlików. Po pokonaniu w Pobiedziskach Lidera Swarzędz 4-3, Huragan awansował na trzecie miejsce w tabeli, które jest ogromnym sukcesem naszych najmłodszych piłkarzy. Bramki dla naszego zespołu w tym meczu zdobywali Kuba Wypychowski, który strzelił dwa gole, po jednym dołożyli Aleksander Kuszmar i Miłosz Stachowiak.
Nadzwyczajne Walne Zebranie Członków Klubu
Zarząd Miejsko-Gminnego Klubu Sportowego Huragan Pobiedziska powołując się na statut klubu zawiadamia, że w środę dnia 22 czerwca 2016 o godzinie 18 odbędzie się Nadzwyczajne Walne Zebranie Członków Klubu, na którym dojdzie do wyborów nowego Prezesa Klubu oraz członków zarządu.
W przypadku braku kworum w tym terminie, ogłoszony zostanie drugi termin, tego samego dnia o godzinie 18.15.
Prosimy wszystkich członków i sympatyków Klubu o udział w zebraniu.
Jednocześnie prosimy ewentualnych kandydatów na stanowisko Prezesa Klubu o kontakt telefoniczny (604 550 102) lub e-mailowy (Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.), gdzie będzie można też uzyskać wszystkie potrzebne informacje.
Pełnowymiarowe boisko treningowe w Pobiedziskach?
Chcielibyśmy również Państwa poinformować, iż Zarząd wystąpił do Pani Burmistrz, Doroty Nowackiej, z wnioskiem o nadanie stadionowi miejskiemu imienia Krzysztofa Wojdanowicza.
ZJEDNOCZENI TRZEMESZNO - HURAGAN 1-1
CZWARTA LIGA URATOWANA !!!!!
W niezwykle dramatycznych okolicznościach zakończyli sezon piłkarze czerwono-czarnych. W ostatnim, decydującym o pozostaniu w lidze meczu zremisowali w Trzemesznie ze Zjednoczonymi 1-1. Już przed pierwszym gwizdkiem sędziego można było wyczuć ogromne napięcie u zawodników gospodarzy, których interesowało tylko zwycięstwo oraz w naszym zespole, który zadowalał również remis. Mecz przebiegał od początku pod nasze dyktando, gospodarze fragmentami mieli duże problemy z opuszczeniem własnej połowy boiska. Bramka dla HP wisiała w powietrzu i w 20 minucie pięknym płaskim strzałem popisał się Luka, wprawiając w euforię licznie przybyłych kibiców z Pobiedzisk. Po stracie gola gospodarze dalej nie byli w stanie zagrozić bramce Marcina Kamińskiego, bardzo dobrze grała nasza linia defensywna. Niestety widowisko psuli kibice z Trzemeszna, którzy zaczęli już w pierwszej połowie tracić nerwy i w bardzo brzydki sposób obrażali Egipcjanina Lukę, a później również naszego trenera. Dobrze, że nasi piłkarze nie dali się sprowokować i koncentrowali się tylko na grze. W drugiej połowie miejscowi zagrali z większym animuszem i nieraz dochodziło do gorących spięć w naszym polu karnym, między innymi Patryk Cegielski wybił piłkę z linii bramkowej. Prawdziwy horror zaczął się od 88 minuty meczu, kiedy w ogromnym zamieszaniu pod naszą bramką gospodarze doprowadzili do wyrównania. Sędzia przedłużył mecz o cztery minuty, które chłopacy zagrali wzorowo, nie dając się zepchnąć do rozpaczliwej obrony tylko mądrymi zagraniami oddalali piłkę od naszego pola karnego. Po ostatnim gwizdku sędziego zapanowała wielka radość piłkarzy, trenerów, zarządu i kibiców Huraganu.
A "dream team" z Trzemeszna, do którego przed rundą wiosenną z naszego klubu trafili Tomasz Neumann, Bartosz Żołądkiewicz i Krystian Nowicki musi czekać na wynik barażu o trzecią ligę i kibicować drużynie Warty Międzychód.
BRAMKI:
1-0 Luka 20'
1-1 88'
SKŁAD:
M.Kamiński - M.Siemiński, P.Cegielski, A.Powałowski, D.Gocałek, M.Kidawa (60' M.Gawroński(Ż)), P.Jóżwiak (87' M.Kistowski), A.Płoska (Ż), Luka (Ż) (80' T.Urbański), P.Andrusieczko, A.Napieralski (70' M.Witaszyk)
Ponadto w składzie: D.Nowak, K.Darzecki
Sobota, godz.17 - Trzemeszno, decydujące starcie
W sobotę o godzinie 17 w Trzemesznie piłkarze Huraganu Pobiedziska rozegrają ostatni, a zarazem najważniejszy mecz w sezonie 2015/16. Spotkanie z drużyną Zjednoczonych Trzemeszno będzie decydowało, która z tych drużyn utrzyma się w czwartej lidze. Nam do utrzymania brakuje jednego punktu, gospodarze będą musieli wygrać. W poprzednim meczu tych drużyn w Pobiedziskach, doznaliśmy dotkliwej porażki, aż 1-4, teraz jest najlepsza okazja do rewanżu. Huragan aktualnie jest w wysokiej formie, zanotował cztery kolejne zwycięstwa, przeciwnicy mogą się pochwalić serią pięciu meczy bez porażki na własnym boisku. Stawka meczu jest bardzo wysoka, dlatego apelujemy o jak najliczniejszy przyjazd naszych kibiców do Trzemeszna. Zawodnicy potrzebują waszego wsparcia i oczywiście głośnego dopingu, w zamian obiecują walkę o każdy metr boiska. Nastroje w drużynie są bojowe, nie ma żadnych kontuzji i jedziemy w najsilniejszym składzie, oby po zwycięstwo. (mk)
Czego potrzebujemy do utrzymania?
Po rewelacyjnej serii czterech zwycięstw, znacznie poprawiły się nastroje kibiców Huraganu Pobiedziska. To co jeszcze miesiąc temu wydawało się niemożliwe, czyli utrzymanie czerwono-czarnych na czwartoligowym poziomie teraz wydaje się być na wyciągnięcie ręki. Na kolejkę przed końcem rozgrywek zdegradowane do klasy okręgowej są już zespoły z miejsc 13-16 czyli Mawit Lwówek, Płomień Przyprostynia, Wełna Skoki i Mieszko Gniezno. Niestety smutną ciekawostką jest fakt, że wszystkie te drużyny pokonały Huragan na własnym boisku. Drużyna,która zakończy rozgrywki na jedenastym miejscu w tabeli będzie pewna utrzymania, a zespół z dwunastej pozycji będzie czekał na wynik barażu pomiędzy mistrzem grupy północnej i południowej o awans do trzeciej ligi.
Spoglądając na tabelę sytuacja Huraganu wydaje się bardzo dobra, zajmujemy dziewiątą pozycję i w przypadku zwycięstwa w Trzemesznie ze Zjednoczonymi możemy awansować nawet do czołowej ósemki. Niestety istnieje też czarny scenariusz, w wyniku którego możemy spaść na 12 pozycję i poznać gorycz spadku.
Warunki potrzebne do utrzymania Huraganu w czwartej lidze:
Zwycięstwo lub remis w Trzemesznie zapewnia nam utrzymanie, najlepiej więc wygrać i nie liczyć na sprzyjające wyniki innych meczów.
Jeśli jednak przegramy będziemy potrzebować spełnienia choćby jednego z trzech poniższych warunków:
- Lechia Kostrzyn nie może wygrać ze Spartą Oborniki u siebie
- GLKS Wysoka musi przegrać z GKS Dopiewo u siebie
- Warta Międzychód musi wygrać baraż o trzecią ligę z Górnikiem Konin lub Obrą Kościan
Co ciekawe w przypadku porażki w Trzemesznie może zaistnieć sytuacja, w której dwie, trzy lub cztery drużyny będą mieć na zakończenie po 38 punktów. Wtedy będzie decydował bilans meczów bezpośrednich lub tak zwana mała tabela w której mogą znaleźć się:
- HP i MKS Trzemeszno, wtedy mamy gorszy bilans, spada Huragan (przy założeniu zwycięstw Lechii i Wysokiej)
- HP, MKS Trzemeszno i Lechia Kostrzyn, mamy drugie miejsce, spada Kostrzyn (przy zwycięstwie Wysokiej)
- HP, MKS Trzemeszno i GLKS Wysoka, mamy trzecie miejsce, spada Huragan (przy zwycięstwie Lechii)
- HP, MKS Trzemeszno, Lechia Kostrzyn i GLKS Wysoka, mamy trzecie miejsce, spada Kostrzyn