W środę 15 lipca o godzinie 18:30 Huraganiści rozegrali kolejny, już piąty mecz kontrolny. Pobiedziszczanie wygrali na własnym terenie z reprezentantem klasy okręgowej Liderem Swarzędz 7:2. W tym tygodniu seniorzy trenują codziennie, a już w piątek o godzinie 19:00 na wyjeździe rywalem będzie V-ligowy PKS Racot. Pierwsza ligowa kolejka już za 17 dni!
W kadrze na środowe spotkanie znalazło się 18 zawodników. Zabrakło m.in. Macieja Ratajskiego, Bartosza Żołądkiewicza, Marcina Pająka czy Marcina Jesionkowskiego, których raczej nie zobaczmy również w piątkowym spotkaniu.
Wracając do samego meczu, gospodarze mieli przewagę przez większą część meczu. Rywale z pewnością zaskoczyli między 14, a 16 minutą kiedy to zdobyli dwie bramki i wyszli na prowadzenie. Przed przerwą wyrównał Marcin Jędrzejczak, a bramkę na 1:0 zdobył Mikołaj Witaszyk.
Po przerwie strzelali już tylko miejscowi, a dokładniej Adam Niedzielski (2), Piotr Trepka, Dawid Ciążyński oraz David Paku-Tshela. Z gorszych wiadomości, niestety zaraz na początku drugiej połowy urazu kostki nabawił się Kacper Bienert. Niestety przymusowy "odpoczynek" od treningów potrwa prawdopodobnie ok. 4 tygodni.
Terminarz pozostałych sparingów dostępny tutaj, a terminarz spotkań ligowych tutaj. (gk)
Po poprzedniej wpadce na własnym terenie z LKS Gołuchów, chyba nikt nie spodziewał się porażki w starciu z Wartą Śrem... Niestety fakty okazały się brutalne. Czerwono-czarni ulegli ekipie ze Śremu 2:3 (1:1) po golu straconym z rzutu karnego w doliczonym czasie gry...
Trzecia wiosenna kolejka rundy rewanżowej nie przyniosła niestety ekipie Huraganu wygranej. Czerwono-czarni przegrali na własnym boisku z LKS Gołuchów 1:2 (1:1).
Była to XX kolejka rozgrywek IV ligi grupy wielkopolskiej.
Na 1/16 pucharu na szczeblu województwa zakończyli w tym sezonie zmagania piłkarze Huraganu. Pomimo naprawdę dobrej gry przez większą cześć meczu czerwono-czarnych Korona wygrała z Huraganem w Borku Wielkopolskim 3:2 (1:0).
