Fatalna seria trwa...
Po raz szósty w tym sezonie Huraganiści musieli uznać wyższość rywala... Nasz zespół tym razem uległ na własnym terenie drużynie Lipna Stęszew 1:2 (1:1).
Była to czwarta porażka czerwono-czarnych z rzędu, która "zepchnęła" nasz zespół na ostatnie miejsce w tabeli...
Trzeba przyznać, że kibice obejrzeli w niedzielne popołudnie ciekawy pojedynek obfitujący w ciekawe akcje i sporą ilość sytuacji bramkowych.
Mecz idealnie zaczął się dla gospodarzy. W 2' minucie sytuacji sam na sam z bramkarzem rywali nie wykorzystał jeszcze Maciej Jakubek, ale cztery minuty później HP prowadził 1:0. Gola uderzeniem z ok. 10. metrów zdobył Eryk Drożdżyński.
Przeciwnicy wyrównali niestety już osiem minut później po błędzie naszej defensywy i trafieniu Jakuba Budzynia. Do przerwy pomimo kilku sytuacji z obu stron więcej bramek nie padło.
Drugą połowę lepiej zaczęli rywale zagrażając bramce Janickiego w 48' i 54' minucie spotkania. W 60' w sytuacji sam na sam z golkiperem Lipna znalazł się Marcin Jędrzejczak, lecz jego strzał obronił Denys Shamarin. Minutę później było 1:2 dla gości po trafieniu Kacpra Sworackiego...
W końcówce Pobiedziszczanie przycisnęli ekipę ze Stęszewa, lecz ostatecznie po raz kolejny komplet punktów zainkasowała drużyna przeciwna...
Składy, statystyki oraz szczegóły meczowe dostępne tutaj. (gk)