Porażką 1:0 (1:0) zakończył się wyjazdowy, sobotni pojedynek Huraganu. Pobiedziszczanie przegrali w Szydłowie koło Piły z miejscową Iskrą.
Pomimo porażki nasz zespół utrzymał 6. miejsce w tabeli IV ligi.
Rywale prowadzili po dość przypadkowym golu z 22 minuty. Na uderzenie z ok. 25 metrów zdecydował się jeden z rywali, piłka odbiła się od poprzeczki i spadła wprost pod nogi Mateusza Górnego, który pokonał Sławomira Janickiego (zobacz gola).
Wcześniej Huraganiści dwukrotnie zagrozili bramce gospodarzy. Raz nawet do bramki trafił Paweł Piceluk, lecz spalonego dopatrzył się asystent sędziego. Pierwsza połowa była bardzo chaotyczna i „mało piłkarska”. Iskra największe zagrożenie przez cały mecz stwarzała ze stałych fragmentów gry.
Po przerwie gra wygląda lepiej. Huraganiści byli mocno zdeterminowani aby odmienić losy meczu, ale niestety w kilku dogodnych sytuacjach zabrakło skuteczności. Bliski szczęścia po strzale głową był Dawid Ciążyński, którego strzał na róg wybił bramkarz przeciwników, sytuacji sam na sam nie wykorzystał Ryszard Wierzbiński, a uderzanie Pawła Piceluka zablokowali defensorzy Iskry.
Ostatnie 25 minut meczu to spora przewaga czerwono-czarnych. Tym bardziej szkoda, że nie udało się z Szydłowa wywieźć przynajmniej punktu na który Pobiedziszczanie zdecydowanie zasłużyli.
Należy zaznaczyć, że sponsorem wyjazdu drużyny seniorów do Szydłowa koło Piły była profesjonalna firma sprzątająca Błysk pana Andrzeja Nekanda-Trepki. Dziękujemy naszemu sponsorowi za dodatkowe wsparcie!
Skład: Sławomir Janicki - Daniel Brylewski (46' Łukasz Maciejewski), Jakub Matusiak, Maciej Ratajski, Piotr Trepka (66' Kacper Bienert) - Marcin Jędrzejczak (80' Mateusz Chachuła), Ryszard Wierzbiński, Eryk Drożdżyński (70' Olivier Strosin), Bartosz Żołądkiewicz, Dawid Ciążyński (77' David Paku Tshela) - Paweł Piceluk. Ponadto w kadrze: Krzysztof Chmielewski, Maciej Jakubek. (gk)
Po poprzedniej wpadce na własnym terenie z LKS Gołuchów, chyba nikt nie spodziewał się porażki w starciu z Wartą Śrem... Niestety fakty okazały się brutalne. Czerwono-czarni ulegli ekipie ze Śremu 2:3 (1:1) po golu straconym z rzutu karnego w doliczonym czasie gry...
Trzecia wiosenna kolejka rundy rewanżowej nie przyniosła niestety ekipie Huraganu wygranej. Czerwono-czarni przegrali na własnym boisku z LKS Gołuchów 1:2 (1:1).
Była to XX kolejka rozgrywek IV ligi grupy wielkopolskiej.
Na 1/16 pucharu na szczeblu województwa zakończyli w tym sezonie zmagania piłkarze Huraganu. Pomimo naprawdę dobrej gry przez większą cześć meczu czerwono-czarnych Korona wygrała z Huraganem w Borku Wielkopolskim 3:2 (1:0).
