Trudny mecz na "ciężkim boisku"
Trzecią wygraną z rzędu bez straty bramki zapisali na swoim koncie Pobiedziszczanie. Huraganiści pokonali na własnym stadionie Polonię 1908 Marcinki Kępno 1:0 (1:0).
Była to 23. kolejka rozgrywek IV ligi grupy wielkopolskiej.
Ważny dla układu tabeli pojedynek pomiędzy HP, a ekipą trenera Marcela Surowiaka rozgrywany był w fatalnych warunkach atmosferycznych przy padającym praktycznie cały czas deszczu. To spowodowało, że boisko przy Kiszkowskiej kompletnie nie pomagało obu ekipom w spokojnym konstruowaniu akcji, ale również wpłynęło na atrakcyjność zawodów.
Warto dodać, że mecz wraz z komentarzem transmitowany był na żywo przez Wielkopolski ZPN. Zapis spotkania dostępny jest tutaj.
Klarowanych sytuacji w całym meczu nie było wiele. Pierwsi groźnie zaatakowali rywale. W 14' minucie piłka po strzale zawodnika gości trafiła w poprzeczkę (akcja tutaj).
Ze strony gospodarzy najgroźniej było pod koniec pierwszej odsłony. Najpierw strzał Patryka Jóźwiaka obronił bramkarz, a później z bramki uderzenie Eryka Drożdżyńskiego wybił obrońca. Piłkę z tej samej akcji przejął tuż przed polem karnym Piotr Trepka i z ok. 16. metrów pokonał golkipera rywali strzelając tzw. bramkę do szatni (gol, akcja tutaj).
Po przerwie pomimo dużej determinacji gości to Pobiedziszczanie tworzyli groźniejsze sytuacje. Swoje okazje mieli Jan Borowiak, Paweł Piceluk, Bartosz Żołądkiewicz czy Mikołaj Witaszyk, lecz więcej piłka do bramki już nie wpadła. Polonia z kolei miała swoją sytuację w 63' minucie, lecz na posterunku był Sławomir Janicki.
Ostatecznie mecz zakończył się wygraną HP, co pozwoliło zbudować przewagę na strefą spadkową do ośmiu punktów.
Składy, statystyki oraz szczegóły meczowe dostępne tutaj. (gk)