W drugim meczu towarzyskim okresu przygotowawczego rywalem Pobiedziszczan był reprezentant klasy okręgowej Płomień Nekla. Drużyna Huraganu spokojnie ograła niżej notowanego rywala na bardzo dobrze przygotowanym boisku w Nekli 4:0 (1:0). W miniony poniedziałek Płomień również na własnym terenie zremisował w sparingu z naszym ligowym rywalem, Czarnymi Czerniejewo 3:3.
W meczu wystąpiło 21 zawodników. Wszyscy zagrali po 45 minut oprócz Daniela Brylewskiego, który zaliczył całe spotkanie. Zabrakło Bartosza Żołądkiewicza, Igora Watrasa, Adama Ostajewskiego oraz ponownie, jak przed tygodniem w meczu ze Spartą Piotra Trepki.
Towarzyski pojedynek w Nekli nie był lekko mówiąc porywającym widowiskiem. Do przerwy Huraganiści powinni prowadzić wyżej niż ostateczny wynik meczu, ale na minimum kilkanaście strzałów tylko kilka skierowanych było w światło bramki rywali. Gola otwierającego wynik z rzutu wolnego zdobył w 39 minucie kapitan Patryk Jóźwiak.
Po przerwie obraz był podobny do tego z pierwszej części. Trzy trafienia dołożyli kolejno Marcin Jesionkowski, powracający po kontuzji Adam Niedzielski oraz Mateusz Chachuła. Rywale bramce strzeżonej przez Sławomira Janickiego oraz Macieja Duszyńskiego zagrozili raz, w pierwszej części spotkania.
W przyszłą sobotę kolejnym rywalem naszej ekipy będzie IV-ligowy TPS Winogrady Poznań. Mecz rozegrany zostanie w sobotę o godzinie 13. na boisku rywala. W tygodniu, dokładnie w środę rozegrany zostanie wewnętrzy sparing z drużyną rezerw. (gk)
Po poprzedniej wpadce na własnym terenie z LKS Gołuchów, chyba nikt nie spodziewał się porażki w starciu z Wartą Śrem... Niestety fakty okazały się brutalne. Czerwono-czarni ulegli ekipie ze Śremu 2:3 (1:1) po golu straconym z rzutu karnego w doliczonym czasie gry...
Trzecia wiosenna kolejka rundy rewanżowej nie przyniosła niestety ekipie Huraganu wygranej. Czerwono-czarni przegrali na własnym boisku z LKS Gołuchów 1:2 (1:1).
Była to XX kolejka rozgrywek IV ligi grupy wielkopolskiej.
Na 1/16 pucharu na szczeblu województwa zakończyli w tym sezonie zmagania piłkarze Huraganu. Pomimo naprawdę dobrej gry przez większą cześć meczu czerwono-czarnych Korona wygrała z Huraganem w Borku Wielkopolskim 3:2 (1:0).
